Kaliski Klub Filmowy

syla

Teledyski to naprawde fajny gatunek-to jest jak krotkometrazowka i mozna czasem opowiedziec naprawde fajne historie.A jest jeszcze lepiej jak towarzyszy temu niezla piosenka.Ja jak narazie mam faze na
1. Stereophonics "Maybe tomorrow" http://www.youtube.com/watch?v=eX3KrXFAsd0
Podoba mi sie
- piosenka
- to ze jest czarno biale video
- jak jest opowiedziany-akt tworzenia muzyki. w glowie tego co ta muzyke tworzy pojawia sie wizja co sie z nim i z jego dzielem stanie pozniej.Ogolnie caly klimat jest polaczeniem spokoju,cierpliwosci ktore towarzysza gdy ktos cos tworzy(no nie zawsze) i halasu wokol tego gdy jest juz uwolnione.momentami akcja idzie w zwolnionym tempie(np jak przechodza przez korytarz).Dodatkowo podoba mi koncowka(jak ten murzyn mruga oczami a ta babka patrzy sie jakby ja ktos obrazil)i mysle sobie-ciekawe co on im powiedzial?Ok dosyc juz tej analizy.
2."Frozen" Madonny http://www.youtube.com/watch?v=nl9KncCdEOE
Ten teledysk jest dosyc schizowaty ale lubie go.Zwlaszcze to "uzwierzecenie" Madonny.A momentami sceneria przypomina mi plakat do filmu Jane Campion "Fortepian"
3."Cry me a river" Justina Timberlake.Please do not laugh.
http://www.youtube.com/watch?v=N1j9HQ_uUtc
Jak slysze ta piosenke to momentalnie chce mi sie tanczyc.Ogolnie ten teledysk jest naglosniony przez media jako rozrachunek z Britney i w sumie niezle mu to wyszlo.Zajebisty jest ten deszcz i skomputeryzowany dance Justina.
4.dobra, to jak narazie ostatnie Carlos Santana&Michelle Branch the game of love
http://www.youtube.com/watch?v=b_KMFHHXVNk&mode=related&search=
Podobaja mi sie kolory w jakich zostal zrobiony i ogolnie sam pomysl tego zeby wstawic calujacych sie ludzi:)a i piosenka tez jest bardzo fajna wg mnie.wszystko jest latyno:)
Ok that`s all for now.Hope You enjoyed.zreszta jak wiadomo kazdy ma swoj gust:)

maj

Ja tez lubię "Cry me a river" Justina i uważam, że świetnie zrobili ten klip. Utwór Santany i tej laski jest przyjemny, szybko wpada w ucho, a jak oglądam klip, to do razu robi mi się miło Wink

ale jak dla mnie to nic specjalnego (bez obrazy Sylwia).
Ostatnio jednym z moich ulubionych to klip "Om" Smolika i Miki
http://www.youtube.com/watch?v=GUB89paYrQg
Utwór pierwszy raz słyszałam w radiowej "Trójce" i od razu sie w nim zakochałam, a gdy niedawno trafiłam na teledysk, to jego akcje poszły 100% w górę.
Trochę przypomina mi "Nawiedzony dom" z Animatrixa. Podobne są sposób animacji i rysunek. Wydaje mi się, że mógł przy nim majstrować Krzysiek Ostrowski z Cool Kids Of Death. Kojarzy mi sie z jego pracami (koleś kończył Łódzką ASP). Muszę to sprawdzić.
Ciekawe kadry, fajne ruchy kamerą, szybkie ujęcia i kolory tworzą odpowiedni klimat. Całość jest uzupełnieniem i rozwinięciem utworu. (Ostatnio rzadko spotykana cecha, niestety.) Jednym słowem POLECAM!

syla

bardzo fajna piosenka,wiesz moze co znaczy tytulowy "om"?teledysk tez jest nice.czy ten sposob nazywa sie jakos w sztuce-nie wiem cos takiego jak np. pop art? mnie sie kojarzy to z takim obrazem "Splash" ale nie pamietam kogo on jest.
Apropo Cry me river widzialas to co ci przeslalam?hehe Shocked

zalacze jeszcze link tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=jQ5C1hUMrkM
zauwazylam ze zupelnie inaczej patrzy sie na teledysk kiedy zna sie juz piosenke wczesniej(np z radia) niz gdy na jedno posiedzenie dostajemy i piosenke i video.Moze dlatego ze gdy slyszymy ja wczesniej doklejamy sobie jakies wlasne scenariusze i bywamy rozczarowani-albo klip jest po prostu slaby Cool

zreszta roznie to bywa.
Pozdrowionka!

syla

to tez jest ciekawe
http://www.youtube.com/watch?v=NaPYQysTHtA
stare ale jare:)

Piotrek C.

maj

Kilka dni temu trafiłam na klip do "Broken Boy Soldier" The Raconteurs. Już wcześniej słyszałam o tym zespole. Jego wokalistą jest koleś z nieistniejącej już (niestety) formacji "White stripes".
Ostatnio chłonę wszystko, co związane z dobrą animacją. A to video myślę, że taką reprezentuje. Jest tu kilka "smaczków": wiewiórka strzelająca żołędziami z armaty, które uderzają w bęben, podczas gdy w tle słychać solówkę perkusisty, z kolei przy solówce gitary mały "toy soldier" skrada się po grfie, zrywając struny. I ta porcelanowa laleczka, co kręci na końcu głową "no nie, i znowu wszystko od nowa" Wink

Podoba mi się też przytłumienie kolorów, przez co czerwony mundurek żołnierzyka, wiśnie i gitara "wychodzą" na plan pierwsz.
A tutaj macie linkę http://youtube.com/watch?v=9B7npSXQkxE

syla

Ja o tym zespole nie slyszalam nic a nic.Fajne jest to pomieszanie muzyki rockowej ze swiatem zabawek..tak to sie ze soba kloci.A ta reka na poczatku to normalnie Rodzina Adamsow sie klania:)chyba sie zarazilam od Ciebie ta piosenka- smolik feat.Mika.Fajna jest!
Rammstein-hardkor:)wariacje na temat Krolewny Sniezki...fajne jest to ze wszystko jest takie blade tylko ta sniezka taka kolorowa.piosena tez fajna jak slysze to mnie troche rozbawia-glownie poprzez fakt ze spiewaja po niemiecku.normalnie hardkor:)radiohead video fajne tylko piosenka mi troche nie podchodzi.jest takie inne "no suprises" ktore w jakims brytyjskim rankingu teledyskow tez ma wysoka pozycje.have You seen?

maj

Peter, video Radiohead po prostu rządzi Smile

Nie przypominam sobie, żebym wcześniej spotkała się z efektem połączenia czasu rzeczywistego ze spowolnionym. Jak oni to zrobili???
Oświetlenie jest fajne. Reflekory z obu stron, ciemne tło. Postacie i twarze robią się przez to bardzo plastyczne. Wykorzystam to przy swoich zdjęciach Very Happy

Piotrek C.

Piotrek C. · Wysłany: Pią 1:18, 02 Mar 2007 Temat postu:

Webeo - czyli interaktywne wideo, znak nowych czasow (hehe):

Smolik - attitude: [link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze music video faithless, naprawde swietne (uwielbiam wybuchy atomowek): http://www.youtube.com/watch?v=2Xiec27yF-Y, polecam tez w lepszej jakosci tu: [link widoczny dla zalogowanych]. Arcydzielo!

syla · Wysłany: Pią 14:23, 02 Mar 2007 Temat postu: ...

apropo Radiohead-tez mysle ze to video do "no suprises" to nic specjalnego.ale zapadl mi w pamiec bo widzialam program o tym jak robili ten teledysk podobno strasznie trudno bylo- ten wokalista trzymal glowe w takim pojemniku z woda i co chwile musial sie wynurzac bo mu brakowalo powietrza.Ja mysle ze fajny motyw by dodali gdyby na koncu rzeczywiscie sie okazalo w czym on ta glowe trzyma i mogli pokazac jak sie z tego uwalnia.
jak narazie widzialam tylko klip do "fake plastic trees".Piosenka ladna a co do klipu nie wiem czemu ale caly czas myslalam ze te polki sie rozwala a tu zonk Sad

maj · Wysłany: Pon 0:01, 05 Mar 2007 Temat postu:

Peter Gabriel jakoś mnie nie porywa, podobnie jak Radiohead "fake plastic trees". Za to "Booms" Faithless jest mocne. Zresztą oni maja dużo dobrych utworów i teledysków, np. "i want more", albo był taki jeden, gdzie koleś siedział w pokoju i cała chmara ludzi, jakby wzięta prosto z ulicy przewijała się przezeń, walcząc ze sobą. Ale nie pamiętam, co to za kawałek.

A tutaj linka do jednego z moich ulubionych kawałków. http://www.youtube.com/watch?v=EASrVeAdFBE
Video też mi się podoba. Ciekawy sposób filmowania, fajny efekt. Niby prosty, a ile radochy z oglądania Smile

syla · Wysłany: Wto 19:10, 06 Mar 2007 Temat postu:

Mick lubi-supermarkety,koscioly i rzeznie; jego corka-dyskoteki i dicsmany a Lenny-gitary i samochody:)
rzeczywiscie fajny sposob filmowania tylko mysle ze juz to gdzies widzialam wczesniej...ale nie pamietam gdzie:/

Piotrek C. · Wysłany: Wto 19:17, 06 Mar 2007 Temat postu:

W filmie "Pi" albo "Requiem dla snu"? Zdaje sie, ze zastosowano "bodycam", czyli uprzez z sztywna doczepiona kamera, ktora aktor zaklada na siebie.

syla · Wysłany: Czw 22:30, 08 Mar 2007 Temat postu:

Widzialam ten klip Faithless jest naprawde fajny-w ujeciu politologa-jest to "klip z podtekstem spoleczno-politycznym"...bardzo na czasie ze tak powiem.
Ja znowu grzebie w starociach.
http://www.youtube.com/watch?v=2NC2CQeN6U0
wiem ze momentami to troche kiczowate i mozna nie dotrwac do konca.To co lubie to glos tego kolesia i sam pomysl tez jest fajny.Zreszta sami osadzcie. W podobnym klimacie jest jeden klip Myslovitz tylko nie pamietam tytulu wiec o nim pozniej.

ps.mialam okazje zeby zobaczyc "Requiem..." w ten weekend ale nie widzialam wiec nadal nie wiem gdzie jeszcze ta "uprzez sztywna" o ktorej Piotrek mowisz moglam widziec:/doesn't matter.