Kaliski Klub Filmowy

maj · Wysłany: Pią 23:21, 23 Mar 2007 Temat postu:

Miałam napisać o "Nikotynie". Juz raz zaczęłam, ale coś mi przerwało i tak piszę dopiero teraz. Film widziałam jakieś 2 tygodnie temu (w końcu) i muszę przyznać, że troche się zawiodłam.
Może za duże miałam oczekiwania, po tych wszystkich pozytywnych recenzjach. (Film zdobył pierwszą nagrode publiczności na jakimś festiwalu filmów latynoamerykańskich w Polsce).
Na pewno muzyka zasługuje na nagrodę. Ale reszta...
Nie za bardzo podobały mi się zdjęcia. Takie dziwne zbliżenia robili. Pokazywał się mały prostokącik na ekranie, a potem się powiększał. Jak w filmie sf. I tak jakoś nie wciągnęła mnie specjalnie fabuła, mało przekonująca. I główny bohater mnie denerwował. Taki nijaki, ciapa jednym słowem. Za to jego kumpel niczego sobie (he he, niezłe ciacho Sylwia). Naprawdę dobty aktor.
Jeden wątek był naprawdę ciekawy. Stare małżeństwo fryzjerów, do których trafia postrzelony koleś z mafii i umiera im na fotelu podczas strzyżenia. Kobieta zorientowała się po jego rozmowie telefonicznej, że ma ukryte diamenty w brzuchu... No i co robi? Rozpruwa umarlakowi, jeszcze świerzemu, flaki. Mąż nie ma nic do gadania, bo gdyby nawet próbował, to kulka w łeb. Co za kobieta. Czego to niektórzy ludzie nie są zdolni zrobić dla pieniędzy.
W sumie to nie był to jedyny interesujący motyw, ale całość jakoś mnie nie porwała.
A o co chodzi z "nikotyną"? Nałóg palenia łączy wszystkich bohaterów. I lepiej byłoby dla nich gdyby nie próbowali rzucać papierosów. Dosłownie też.
Jak będziecie chcieli, to możemy kiedyś razem obejrzeć ten film. Ciekawa jestem jak Wam by się spodobał.

syla · Wysłany: Sob 22:27, 24 Mar 2007 Temat postu: titit

Hej Monik skoro masz ten film na plytce to fajnie by bylo kiedys obejrzec.
Apropo rozpruwania flakow-widzielismy "300".
Szczerze mowiac jak dla mnie to cos nowego. Fajna kolorystyka,podobno zrobiono to poprzez "komputerowe przetworzenie kazdej klatki z wykorzystaniem kompresji( wysycenia barw w celu zwiekszenia kontrastu)" eee to byl cytat. W takim srodowisku jaki stworzono raczej nie chcialabym sie znalezc, wiec jakis efekt na pewno jest.
Tytul: "Leonidas rzeznik"/lub " no to maja p...bane"(ktos w kinie rzucil taki tekst z tylu-pasowal do sytuacji jak ulał).
Muzyka swietna-wlasnie fajne jest to ze nie ma muzycznego patosu(orkiestra daje,trabki bebny itp.)Zamiast tego tutaj sa jakies hardkorowe gitary( Piotrek mowil ze to "nine inch nails").
Czasami wieje komercha, np. w srodku walki jakies teksty na rozladowanie napiecia.
Mozna sie dopatrywac tez kontekstow politycznych-ja czytalam gdzies ze prezydent Iranu oburzyl sie na film, krzyczac z mownicy ze to Amerykanska propaganda.
Monika pisalas ze boisz sie, ze efekty przycmia film-hmm nie wiem czy przycmily, ale oprocz tych widokow pol walki za wiele tam nie ma.No dobra, sa jeszcze inne widoki/hehe.
Ogolnie pozytyw chociaz na pewno nie na wrazliwe oczy.

syla · Wysłany: Sob 22:30, 24 Mar 2007 Temat postu:

aha I` ve got some more.
Widzialam zwiastun do jednego filmu i bardzo mnie zaciekawil. Mysle, ze fajny pomysl. Why? bo taki pomysl podobny chodzil mi po glowie przez jakis czas.
http://www.youtube.com/watch?v=kJbNKzwRFUw

syla · Wysłany: Sob 22:55, 24 Mar 2007 Temat postu:

" BUT what about Jack???I can`t leave without him!!"
http://www.youtube.com/watch?v=XAOXm3JMNKI
"Never mind-let`s go!"

Czyli trailer do "Piraci z Karaibow part III" Smile

Piotrek C. · Wysłany: Nie 11:37, 25 Mar 2007 Temat postu:

maj · Wysłany: Nie 11:46, 25 Mar 2007 Temat postu:

Ej, czemu nie mówiliście, że idziecie na "300". Ja tez chcę iść!
Szczególnie po Waszych recenzjach. Nie jest to film, co daje do myślenia, ale skoro jest super wizualnie i ma świetna muzę...
Tylko kto teraz ze mną pójdzie na niego?

syla · Wysłany: Nie 14:42, 25 Mar 2007 Temat postu:

Hmmm Monik jak wrocisz do Kalisza to nie wiem czy jeszcze to beda grali...
ale jakos w kwietniu maja byc "Notatki o skandalu" wiec mozemy sie na to przejsc.
No tak rezczywiscie NIN tyczylo sie trailera.
Apropo

maj · Wysłany: Nie 16:20, 25 Mar 2007 Temat postu:

Koniecznie musimy iść razem na "Notatki o skandalu", koniecznie:)
A czy wie ktoś kiedy jest u nas premiera trzeciej części "Piratów z Karaibów"?
Obejrzałam zwiastun i ciarki mnie przeszły na koniec (chociaż to o niczym nie świadczy, bo po obejrzeniu większości zwiastunów przechodzą mnie ciarki Razz

). Ale byłam już na 2 częściach, podobały mi się i strasznie jestem ciekawa trzeciej. Gdzieś słyszałam, że i czwartą będą kręcić. Czy oni oby nie przesadzają???

syla · Wysłany: Nie 18:27, 25 Mar 2007 Temat postu:

"Notatki" graja w centrum do 6 kwietnia tj do czwartku.A ty w czwartek jakos wracasz..?moze beda jeszcze w apollo we will see.
"Piraci" maja byc jakos w maju, ale pewnie beda w wakacje.Trzeba niestety troche poczekac... Ja tez rzecz jasna jestem fanka "Piratow"hehe. "I can`t leave without Jack!
"Never mind let`s go!!!" hehehehehe.

maj · Wysłany: Nie 18:51, 25 Mar 2007 Temat postu:

Jeśli graja do czwartku włącznie, to możemy wieczorem się wybrać. Jak najbardziej jestem za Very Happy

maj · Wysłany: Nie 18:58, 25 Mar 2007 Temat postu:

Obejrzałam zwiastun do "Stranger than fiction".
Zapowiada się dobra komedia. Świetny pomysł. Troche przerażający... No i ten angielski akcent... mniami.

syla · Wysłany: Nie 20:41, 25 Mar 2007 Temat postu:

tak do czwartku wlacznie.wiec jupi:)
Mysle ze "Stranger than fiction" bedzie niezla uczta:) i masz racje ten akcent Emmy Thompson! nie moge sie doczekac! zwiastun mi sie bardzo podoba.
Jest tam jedna aktorka Maggie Gylenthal,widzialam jeden film z nia w roli glownej "Sekretarka"-niezle pojechany jak na moje standardy.Ale to bylo dosc dawno w sumie.

maj

Byłam na "300"!
Film dla mnie rewelacyjny. Niesamowite zdjęcia, muzyka, świetne sceny walki. Chyba najlepsze jakie dotąd widziałam. Bardzo podobała mi się postać Kserksesa, kontrast między jego posturą olbrzyma, a zachowaniem zniewieściałego, dzisiaj byśmy powiedzieli metroseksualnego kolesia.
Historia wciągnęła mnie totalnie, obraz i dźwięk przeniosły mnie w odległe czasy.

Piotrek C.

maj

Zgadzam się z Toba Piotrek całkowice, ale wcześniej tak sformułowałeś zdanie, że nie zczaiłam bazy. Respect niger!