Kaliski Klub Filmowy

Piotrek C.

Postanowilem sprawdzic, czy na Youtube znajda sie etiudy tworzone przez studentow PWSFTviT w Lodzi, WRiT w Katowicach, lub innych polskich szkol. No i troche tego jest. Postanowilem stworzyc ten temat jako baze danych.
Umowmy sie, ze do tego tematu wrzucamy filmy nie tylko dobre, ale wszystkie jakie znajdziemy, byle ze szkol filmowych. Tak, zeby obczaic co tez tam powstaje.
Teraz z braku czasu wrzucam tylko te, ktre juz kiedys widzialem (czyli glowne z Lodzi).

Kolejny dzien - znakomita etiuda operatorska Grzegorza Korczaka. (PWSFTviT Lodz).

Etiuda operatorska "Zima" Piotrka Sobocinskiego, zdobywca Zlotej Kijanki na Camerimage bodajze 2004. (PWSFTviT Lodz).

Zblizenia - znowu Piotrek Sobocinski. (PWSFTviT Lodz).

W mroku - i znow Piotrek Sobocinski. W roli glownej Adam Ferency. (PWSFviT Lodz).

Swit - troche dluzszy film Piotrka Sobocinskiego, tym razem z dialogami. (PWSFTviT Lodz).

Punkt widzenia - Michal Sobocinski (brat Piotrka?). Krotka etiudka, chyba operatorska. (PWSFTviT Lodz).

Film, ze mucha nie siada - dosc znana w sieci smiechowa animacja o musze. Nie pamietam, kto jest autorem. (PWSFTviT Lodz).

Na razie tyle, ale jest tego duuuuzo wiecej.

Piotrek C.

Zero degrees - niebanalna i przejmujaca etiuda Jyri Kahonena ze szkoly filmowej w Helsinkach.

syla

Obejrzałam parę.
"Kolejny dzień" podoba mi sie to ze w jednej scenie, gdzie na dwoch krańcach stoją naprzeciwko siebie dentysta i ten koleś, ten fotel dentystyczny wygląda jak jakiś robot.
"Film ze mucha nie siada" hehe dobre. to sie chyba tak nazywa kumulacja ignorancji czy dyfuzja odpowiedzialności- nikt tej musze nie pomógł...( z definicji im więcej obserwatorów tym gorzej) ale dużo można przenieść na ludzki wymiar jak najbardziej. Tą muche to pycha zgubiła, pewnie pomyślała że jest batmanem naprawde( moment "mucha w świetle") Idea

etiuda fińska - hmm dlaczego o degrees?<czyżby ktoś mial podobne przejscia z podstawówki co ja?> ale tak serio dobrze widać że ludzie zaczynają czuć jak bardzo coś jest dla nich ważne dopiero wtedy gdy uświadomią sobie że mogą to stracić.

Piotrek C.

maj

Obejrzałam wszystkie w końcu.

Na końcu "Zero Degrees" i "Świtu" maiałam łzy w oczach. Oba filmy niezwykle poruszające, świetna gra aktorska i realizacja. Oba filmy niezwylke proste.

"Kolejny dzień" jest niesamowity. Tak jak piszecie, wnętrze jest kosmiczne i to o czym pisze Piotrek. O tej reakcji kamery na grę aktora. Świetne. Jest trochę jakby z innego świata, taki odrealniony. Piękny.

Nie dziwi mnie ani trochę, czemu "Zima" dostała nagrodę za zdjęcia. Perełki.

"Zbliżenia". Piękny. Cóż mogę więcej powiedzieć.
Uważam, że ten Krzysztof A. Janczak ma ogromny talent. We wszystkich etiudach muzyka wspaniale współgra z obrazem.

"Mucha nie siada". Widziałam już dawno. Zgrywny filmik z głębszym sensem, tak jak to zauważyła Syla.

Jak znajdę czas sama czegoś poszukam i wrzucę na forum.